Ognie świętego Elma – czym są i jak powstają

Wiele osób nie słyszało o Ogniach Świętego Elma, a jednak jest to zjawisko niezwykłe, które zachwyca i fascynuje zarówno naukowców, jak i pasjonatów pogody. Te tajemnicze, mieniące się światłem wyładowania elektryczne pojawiają się w okolicach punktów wysokich na ziemi i są jednym z najpiękniejszych i najbardziej spektakularnych zjawisk atmosferycznych. W naszym artykule postaramy się dokładnie wyjaśnić, co to są Ognie św. Elma, jak powstają i gdzie można je zaobserwować. Przygotujcie się na fascynującą podróż pośród tajemniczych sił natury i odkryjcie jedno z najpiękniejszych zjawisk, jakie oferuje nam nasza planeta!

Czym dokładnie są ognie świętego Elma?

Ognie Świętego Elma (ang. St. Elmo’s Fire) to zjawisko atmosferyczne, które występuje w okolicach punktów wysokich na ziemi, takich jak wieże, maszty czy strome klify, w czasie burzy lub silnego napięcia elektrycznego w atmosferze.

Zjawisko to jest spowodowane przez jonizację powietrza w pobliżu punktów wysokich, która powoduje wyładowania elektryczne w postaci błysków światła o różnych kolorach (zwykle błękitnych, zielonych lub fioletowych) na końcach wystających przedmiotów.

Ognie św. Elma na żaglowcu na morzu, źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ognie_%C5%9Bwi%C4%99tego_Elma#/media/Plik:Elmo’s_fire.jpg

Ognie Świętego Elma były odnotowywane od starożytności i nazywane różnymi nazwami w różnych kulturach. W chrześcijaństwie zjawisko to było nazywane Ogniami Świętego Elma na cześć św. Erasma, którego imieniem nazywano ognisko, które zawsze płonęło na maszcie statku, kiedy był na morzu. Zjawisko to było uważane za znak boskiego lub nadprzyrodzonego ostrzeżenia lub ochrony.

Obecnie, dzięki postępom w dziedzinie nauki i technologii, zjawisko to jest dobrze zrozumiane i wyjaśnione jako efekt jonizacji powietrza w bliskim otoczeniu punktów wysokich, a także jest często wykorzystywane w badaniach naukowych i w przemyśle lotniczym do badania wyładowań atmosferycznych i projektowania systemów ochrony przed uderzeniami piorunów.

Według Wikipedii:

Ognie świętego Elma (ognie św. Bartłomieja, ognie Kastora i Polluksa) – zjawisko akustyczno-optyczne w postaci małych, cichych, ciągłych wyładowań elektrycznych na różnych powierzchniach, a szczególnie krawędziach przedmiotów, mające miejsce w czasie pogody zapowiadającej burzę. Wyładowaniom tym mogą towarzyszyć bardzo ciche dźwięki w postaci syczenia lub świstu, a czasem może być to głośny gwizd.

Jak powstają Ognie świętego Elma?

Ognie Świętego Elma to zjawisko, które występuje w czasie burzy lub silnego napięcia elektrycznego w atmosferze w okolicach punktów wysokich na ziemi, takich jak wieże, maszty czy strome klify. Powstają one w wyniku jonizacji powietrza w pobliżu tych punktów, co powoduje wyładowania elektryczne w postaci błysków światła na końcach wystających przedmiotów.

Podczas burzy, w atmosferze gromadzą się ładunki elektryczne, pozytywne na szczycie chmur i ujemne na ziemi. Kiedy ładunki te są wystarczająco silne, powstaje przepływ prądu elektrycznego między chmurami a ziemią, co nazywa się wyładowaniem atmosferycznym.

Wyładowanie to może spowodować jonizację powietrza wokół punktów wysokich, co prowadzi do powstania Ognia Świętego Elma. W wyniku jonizacji elektrony i jony są w stanie przeskoczyć przez powietrze między punktem wysokim a ziemią, powodując emitowanie światła o różnych kolorach.

Wysokie napięcie elektryczne w powietrzu może również powodować jonizację i powstawanie Ognia Świętego Elma bez występowania burzy. Na przykład, w przypadku gdy silny wiatr przesuwa powietrze wzdłuż krawędzi lub wierzchołka wieży, może to prowadzić do wzrostu napięcia elektrycznego w pobliżu punktu wysokiego, co z kolei może powodować jonizację powietrza i powstawanie Ognia Świętego Elma.

Warto zaznaczyć, że Ognie Świętego Elma są zjawiskiem bezpiecznym dla ludzi, ponieważ są to wyładowania o niskiej mocy i nie powodują bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia czy życia. Jednakże, jak każde wyładowanie atmosferyczne, mogą one powodować uszkodzenia w urządzeniach elektrycznych lub innych elementach infrastruktury, takich jak anteny czy linie energetyczne.

Gdzie najczęściej występują ognie św. Elma?

Ognie Świętego Elma występują w okolicach punktów wysokich na ziemi, takich jak wieże, maszty, drzewa, strome klify, a także na kadłubach samolotów podczas burzy. Są one szczególnie widoczne w czasie burzy, kiedy występują silne wyładowania atmosferyczne, ale mogą również powstawać w innych warunkach, kiedy w powietrzu występuje silne napięcie elektryczne.

Ognie Świętego Elma występują na całym świecie, jednak często są spotykane w regionach o silnym klimacie tropikalnym lub podzwrotnikowym, gdzie burze są częstsze i bardziej intensywne. Są one także częste na oceanach i morzach, gdzie maszty statków i anteny radiowe są najwyższymi punktami w okolicy.

Ognie św. Elma widziane w nocy (źródło z: Getty)

Ponieważ Ognie Świętego Elma powstają w pobliżu punktów wysokich, mogą one występować w różnych miejscach, takich jak wierzchołki gór, wieże telewizyjne, anteny radiowe, maszty flagowe, stacje pogodowe i obserwacyjne, mosty i wiele innych. Mogą też wystąpić na samolotach podczas burzy, szczególnie na końcach skrzydeł lub na ogonie maszyny.

Ognie św. Elma widziane z perspektywy pilota samolotu

Warto zaznaczyć, że Ognie Świętego Elma są zjawiskiem dość rzadkim i nie zawsze występują w czasie burzy czy silnego napięcia elektrycznego w atmosferze.

Przypadki w historii i kulturze

  • W starożytnej Grecji pojawienie się pojedynczego przypadku ognia św. Elma nazywano Helene, co oznaczało dosłownie “pochodnię”, z dwoma przypadkami określanymi jako Kastor i Polukus, nazwy mitologicznych braci bliźniaków Heleny.
  • Po okresie średniowiecza, ogień św. Elma był czasami kojarzony z greckim żywiołem ognia, na przykład z salamandrą Paracelsusa, lub z podobnym stworzeniem określanym jako acthnici.
  • Walijscy marynarze nazywali ogień św. Elma canwyll yr ysbryd lub canwyll yr ysbryd glân (“świece Ducha Świętego” lub “świece św. Dawida”).
  • Podczas oblężenia Konstantynopola przez Imperium Osmańskie w 1453 roku, ogień św. Elma był widziany emitowany ze szczytu Hipodromu. Według relacji bizantyńskich to było znakiem, że chrześcijański Bóg wkrótce przyjdzie i zniszczy zwycięską armię muzułmańską.
  • Marynarze Magellana zauważyli ogień św. Elma, nazywany ciałem św. Anzelma, podczas pierwszego opłynięcia globu, który był wielokrotnie widziany wokół statków floty u wybrzeży Ameryki Południowej. Uznali to za pomyślne znaki.
Oceń ten artykuł
Redakcja Radary.info

Redakcja Radary.info to zespół entuzjastów meteorologii, którzy łączą pasję z profesjonalizmem, aby dostarczać rzetelne informacje o pogodzie i zjawiskach atmosferycznych. Ich misją jest demokratyzacja dostępu do aktualnych danych pogodowych, podnosząc świadomość na temat wpływu zjawisk meteorologicznych na codzienne życie.

Dodaj komentarz